[C2] Wymiana rozrządu i komplikacje

[Przemek77]

cortx - karteczka z pytaniami z forum, trochę słabe Wynająłbym rzeczoznawcę na wspólną diagnozę w warsztacie gdzie dotychczas robiłeś naprawę. Cała diagnoza pewnie na dwie godziny, zacząłbym od ustawienia rozrządu i pomiaru ciśnienia sprężania. Jeśli będzie za niskie to głowica do zdjęcia, sprawdzenie zaworów i owalizacji cylindrów. 1 bar różnicy ciśnień przy próbie olejowej świadczy o zużyciu pierścieni ew. ich zapieczeniu, więc kłaniają się pierścienie, ew. tłoki, tulejowanie $$$. Naprawa źle złożonego silnika do tego połowicznie naprawionego... Niech to oceni fachowiec tj. rzeczoznawca. Próba dogadania się z mechanikiem ew. rzecznik praw konsumenta, arbiter, ostatecznie sąd. 4700 to niemało a czają się następne grube tysie.

Podczas diagnozy sprawdziłbym czy mechanik składając rozrząd założył bolec 231282B000 (wg katalogu Gisia) blokujący koło rozrządu z kołem pasowym wału. Jeśli obróciło się koło zębate rozrządu to prawdopodobne, że bolec nie został założony/przełożony. Nowe koło zębate rozrządu było pozbawione bolca.

https://www.megway.ru/accessories/catal ... 4/17874321

Gisio, dla którego silnika wykonałeś screen z katalogu? Nie widzę tego bolca w manualu G4FA/G4FC. (1.4/1.6)

[Przemek77]

Na zdjęciach Marcina jest pokazane koło rozrządu starego typu. Trzecia wersja rozrządu to łańcuch typu "rowerowy" (walce zazębiają) a nie ząbki.

Marcinie jeśli nie zmieniałeś koła rozrządu na wale korbowym tzn zainstalowałeś stary niezalecany typ rozrządu. Taka naprawa jest niemal bajecznie łatwa, więc nie pomstuj tak cortxa mechanika, starał się to zrobić zgodnie ze sztuką czyli trudniej - wymienić cały rozrząd na aktualnie właściwy.

[gisio]

Gisio, dla którego silnika wykonałeś screen z katalogu? Nie widzę tego bolca w manualu G4FA/G4FC. (1.4/1.6)

Screen pochodzi od silnika 1,4 i 1,6 MPI. Manual niestety jest ubogi w takie informacje dlatego trzeba się posiłkować własną wiedzą oraz katalogiem części.

[marcin_jaw]

Marcinie jeśli nie zmieniałeś koła rozrządu na wale korbowym tzn zainstalowałeś stary niezalecany typ rozrządu. Taka naprawa jest niemal bajecznie łatwa, więc nie pomstuj tak cortxa mechanika, starał się to zrobić zgodnie ze sztuką czyli trudniej - wymienić cały rozrząd na aktualnie właściwy.

U siebie założyłem zalecaną wersję do mojego silnika czyli "2" -> łańcuch o zmodyfikowanych ogniwkach,wzmocniony. Ostatnia wersja łańcucha wymaga wymiany wszystkich kół ze względu na totalnie inną konstrukcję łańcucha. U mnie jest jedno koło zmiennych faz rozrządu a drugie na wałku wydechowych zaworów jest stałe. A nowa wersja, o której piszesz stosowana była w silnikach z dwoma kołami zmiennych faz rozrządu. Nie wiem czy stałe koło występuje w tej ostatniej wersji. Podejrzewam, że ten zmodyfikowany łańcuch przeżyje silnik a może i karoserię
Poza tym nie wiemy czy Cortx miał założoną tą 3 wersję, przynajmniej sam fakt wymiany koła na wale o tym nie świadczy ponieważ jest wiele zestawów starszych wersji zawierających słynne już koło lub wszystkie koła występujące w rozrządzie. Zagadkę rozwiązała by lista części z ceną jakie były wymienione
Tutaj mógłby się wypowiedzieć Gisio z jakimi wersjami albo latami produkcji silników 1.4/1.6 możliwa jest zamiana na ostatnią wersję łańcucha co wiąże się z wymianą totalnie wszystkich el. rozrządu. Czasem coś pasuje ale to nieraz ułamki wymiarów po przecinku robią duże różnice lub inne szczegóły konstrukcyjne

Jak by nie było to autor wątku średnio wyszedł na tym remoncie

Ostatnia wersja łańcucha. Napinacz chyba dalej ma taką samą konstrukcję...
https://www.youtube.com/watch?v=8r5x4sNMrz0&feature=youtu.be

[Przemek77]

Sory, oczywiście, że w manualu jest opisane "sprawdź czy jest bolec i ustaw koło zębate bolcem do góry".

Napinacz "nowy" inny niż poprzednik.

Wszystkie wersje 1.4 mają tylko jedno koło zmiennych faz.

[cortx]

Dzięki za to zdjęcie bo dopiero teraz rozumiem o co chodzi. I mi właśnie tez nasunęło się to pytanie po cholerę zdejmował to koło zębate. Po 150 tys należało by je wymieniać ?! Czyli teraz kupno wału korbowego ma tylko sens aby było juz fabrycznie nabite to koło. Chyba ze jak mechanik wbijał koło to coś uszkodził w wale i dlatego trzeba kupić nowy wał. Tylko na cholerę je zdejmował, aby później znów męczyć się z wsadzeniem jego.
Wydaje mi się aby ustawić rozrząd nie trzeba było tego koła zdejmować. Dobrze myśle ?

Co do Łańcucha. Mechanik mówił ze mam ta „ lepsza wersje „ czyli łańcuch większy , szerszy. Nie rowerowy. Zaznaczam ze mam silnik 1,4 cvvt 73 kw. Nie 74 kw.

Czekam na diagnozę ostateczna od mechanika ( za tydzień powinienem wiedzieć ) wtedy dzwonie do rzeczoznawcy i działamy.

Czyli jeśli wał korbowy jest Ok. Nie ma podejrzeń ze jest z nim coś nie tak to tylko teraz mechanik musi dobrze ogarnąć ponowne wbicie koła na wał bo jak rozumiem da się to zrobić dobrze bez wymiany całego wału ?

[Ketchup]

Czyli co kolejny tydzień stoi u sprawcy? Nie boisz się że za tydzień to już tak będzie wszystko "poprawione" że rzeczoznawca nie będzie potrzeby?

Wysłane z mojego Huawei P30 przy użyciu Tapatalka

[emilemil]

Nadziwić się nie mogę jak Ty @cortx jesteś w mechanika wpatrzony. Za tydzień możesz nie mieć po co rzeczoznawcę wzywać. Masz pewność, czy nic nie zakombinuje ?

[cortx]

Znaczy się tak...z tego co mechanik powiedział w tym tygodniu po prostu nie pracuje. W piątek dostał się do silnika i stwierdził że rozrząd przeskoczył i możliwe że została uszkodzona głowica. Dopiero w przyszły poniedziałek będzie konkretnie zaglądał do silnika. Umówiliśmy się że do tego czasu ma znaleźć takie rozwiązanie aby klient czyli JA, był zadowolony. Panowie. Mam kwity z poprzedniej naprawy. Mechanik zdaje sobie sprawę że jest w czarnej dupie i wątpie aby coś kombinował. Musiał by być kompletnym idiotą aby coś kombinować na lewo bo moim zdaniem teraz naprawa powinna być wykonana na TIP-TOP i to w mechanika interesie jest aby tak było. Znów coś spartoli to znów na własny koszt będzie musiał naprawiać. A jeśli chciał by coś wykombinować to już by to zrobił, ale jak wspomniałem to z jego punktu widzenia nie ma to sensu. Zważywszy na okoliczności nie opłaca mi się zabierać teraz od mechanika samochodu ponieważ wybawił bym go z problemu a rozprawy sądowej chce uniknąć bo kasę zobaczę wtedy nie prędko. Nie wiem czy przestawiony rozrząd nie uszkodził bardzije silnika niż to miało miejsce przed pierwszą naprawą. On popełnił błąd do czego się przyznał tak więc teraz niech on się martwi.

[cortx]

Panowie odgrzewam temat bo już wiem coś więcej, otóż.
Ponoć mam silnik w aucie ( Kia Ceed II) silnik który był montowany jeszcze w pierwszych generacjach. Seryjnie byl tam montowany rozrząd na łańcuszku które się rozciągały( Hyundai robił nawet akcje serwisowa i wymieniał te rozrządu bo była d***. Mechanik chcąc wymienić rozrząd musiał wymienić komplet tak wiec musiał wybić stare koło zębate i nabić nowe z kompletu. Niestety był to zamiennik i możliwe ze źle nabił nowe koło zębate. Ponoć nie ma tu ani klina ani śruby dociskowej. Jedyna opcja to wbicie na gorąco. Teraz zamówił oryginalne koło i chce je wbić na zimno. Tylko teraz pytanie czy nie uszkodzi wału?

[Pangenitor]

Niestety był to zamiennik i możliwe ze źle nabił nowe koło zębate.

Jeżeli źle nabił zamiennik, to jakie jest prawdopodobieństwo że dobrze nabije oryginał?
Chyba że był to zamiennik z chińskiego gównolitu, w takim razie jak nabije dobrze oryginał, nie boisz się o łańcuch, który jest z tego "kompletu"?
A powiedział Ci chociaż jaki jest producent tego zestawu?

[srbastek]

Tu jest schemat rozrządu w 1.4 benzyna. I jak można źle nabić koło?
https://kia.afora.ru/eur/ceed/seurpa212 ... /20240a11/

[cortx]

Ten silnik ma taki rozrząd:. nie ma klina ani bolca, ani śruby. Koło zębate wbija się na wał. Poprzednio mechanik rozgrzał goło zębate i wbił. Podejrzewa, że zgrzanie mogło zmienić trochę strukturę koła. Teraz nowe koło chce wprasować na zimno i dodatkowo dołożyć specjalny klej.

[srbastek]

https://kia.afora.ru/eur/ceed/seurpa212 ... a11/#23120
tam jest jakiś pin, nr: 231282b000

[gisio]

cortx - natychmiast zabieraj auto od tego oszusta i partacza! Kleić to on może sobie co najwyżej ozdoby choinkowe!

Podaj nazwę firmy tego oszusta oby inni forumowicze go omijali!

[ruszok]

Po co Ty to auto tam trzymasz? Za dużo pieniędzy masz? To jakiś Twój kolega? Boisz się go? Czy o co tu chodzi?
Ty nam chcesz udowodnić, że mechanik Cię nie oszukał? Widzę, że sam już w to wierzysz. Weź na spokojnie poczytaj siebie tą swoją historię...

[Przemek77]

Przypominam o klejach anaerobowych.

Zapewne mechanior nie będzie chciał demontować wału do wprasowania koła na solidnym stanowisku, więc pozostaje mieć nadzieję że też nie będzie walił młotem w osadzane koło i wał. Żeliwo jest kruche... Jeśli nie strzeli przy montażu koła to... Zresztą, pytanie - ile już wał oberwał przy poprzednim kole.

Spróbowałbym dopasować/zrobić docisk i śrubą koła pasowego na zimno dokręcać-prasować koło zębate rozrządu. Ze 4 tony spod śruby powinny wyjść. Oczywiście śruba do wyrzucenia po montażu koła zębatego.

Ocena skrzywienia korbowodu po wzniosie denka tłoku względem głowicy - jak dla mnie to zanieczyszczenia tłoka niweczą dokładność pomiaru. Duże wykrzywienie ujawni się od razu gorszą kompresją i głośną pracą, małe - po okresie gwarancji "naprawy" przez szybciej zużyty tłok/gładź.

[pioter]

cortx - tak jak napisał Gisio - po kiego dalej trzymasz tam auto, facet KOMPLETNIE nie ma pojęcia, jak to zrobić i będzie dalej chciał to naprawiać metodą "bo mi się wydaje" i skończy się tak, że silnik będzie do wymiany, bo jego naprawa będzie nieopłacalna.
Sorry, ale widzę u Ciebie syndrom sztokholmski, więc dyskusja chyba nie ma sensu, bo czujesz sympatię do partacza, usprawiedliwiasz to, jak z każdą chwilą morduje Twoją jednostkę napędową, no bo przecież się stara, taki miły, chce dobrze, tylko Ci źli producenci części, konstruktorzy silnika, ogólnie świat cały przeciwko jemu jednemu ...

[cortx]

No ale Panowie. W takim razie co radzicie ? Zabrać auto od mechanika, wytoczyć sprawę i zaprowadzić do innego mechanika który zrobi dobrze?
W tym przypadku jak da się zrobić dobrze ? Jak da się dobrze nabić to koło na wał ? Skąd wiecie ze to partacz? Czytam ze „źle, ze partacz, nie zna się, zaprowadź do innego” poza Przemkiem77 który wprowadza merytoryczna dyskusje i próbuje coś wymyślić.
Dziękuje za dyskusje ale fajnie byłoby gdybym usłyszał poradę jak poprawnie napić koło zębate w tym rozrządzie. Konkretnie w tym rozrzadzie gdzie nie ma ani klina, ani dociskow.

Przemek: mechanik nie będzie wprasowywal bo jak zauważyłeś trzeba by wywalać cały silnik aby to wprasować. Tak jak napisałeś. Będzie to robił za pomocą śruby.

[srbastek]

To ja mam pytanie, a szukam w necie i nie widzę odpowiedzi. Po co ściągał koło zębate? Jest jakaś zmiana konstrukcyjna? Zawsze na stronie z częściami jak jest ulepszona część to pokazuję wszystkie aktualizacje, a przy tej części nie widzę?