[C1] Check engin zapalił się z nienacka.. 2.0CRDI
Napisane: 14 sty 2019 11:24
Witam,
W zeszłym tygodniu zapalił mi się check engine. Nie towarzyszył temu żaden odczuwalny objaw podczas jazdy. Pomyślałem, że to jakiś czujnik dał znaka i nie jest to nic groźniego. Jednak ta lampka drażniła mój zmysł estetyczny i postanowiłem coś z tym zrobić.. Check uparcie zapalał się po ponownym zapaleniu silnika, jak również po odpięciu klemy aku (miałem nadzię że to wykasuje checka .
Jako prawomyślny obywatel i lojalny użytkownik marki KIA zadzwoniłem do pobliskiego ASO (ok.5km) z pytaniem o koszt podłączenia do komputera.
ASO zaproponowało mi termin na wtorek(jutrzejszy) i cenę 240PLN. Po zapoznaniu się z warunkami zdecydowałem, że jednak nie jestem aż tak lojalnym klientem by dawać się ruchać bez mydła i zadzwoniłem do pobliskiego warsztatu(ok.1,5km). Tam od ręki za 50pln i 10min roboty został wykasowany błąd EGR i na tym zakończyła się moja przygoda z check enginem...
Ta przygoda daje jednak świadomość, że ASO traktuje swoich klientów jak frajerów których można wydoić beż żadnej żenady. Z 1,5 miesiąca temu byłem na 10 rocznym przeglądzie w ASO i na fakturze w wysokości ok 1300pln(wymiana filtrów, oleju, płynu hamulcowego, łączników stab. i poduszek wah. przednich -materiały ekspl. własne) znalazła się między innymi pozycja: wymiana żarówki tablicy rejestracyjnej: 50PLN (0,2 rbg x195PLN). No żesz kurrrra, specjalista z ASO za 195pln/h netto wymieniał żarówkę tablicy rejestracyjnej przez 12min? Tak klienci przyjeżdżający do ASo to zdecydowanie banda frajerów...
W zeszłym tygodniu zapalił mi się check engine. Nie towarzyszył temu żaden odczuwalny objaw podczas jazdy. Pomyślałem, że to jakiś czujnik dał znaka i nie jest to nic groźniego. Jednak ta lampka drażniła mój zmysł estetyczny i postanowiłem coś z tym zrobić.. Check uparcie zapalał się po ponownym zapaleniu silnika, jak również po odpięciu klemy aku (miałem nadzię że to wykasuje checka .
Jako prawomyślny obywatel i lojalny użytkownik marki KIA zadzwoniłem do pobliskiego ASO (ok.5km) z pytaniem o koszt podłączenia do komputera.
ASO zaproponowało mi termin na wtorek(jutrzejszy) i cenę 240PLN. Po zapoznaniu się z warunkami zdecydowałem, że jednak nie jestem aż tak lojalnym klientem by dawać się ruchać bez mydła i zadzwoniłem do pobliskiego warsztatu(ok.1,5km). Tam od ręki za 50pln i 10min roboty został wykasowany błąd EGR i na tym zakończyła się moja przygoda z check enginem...
Ta przygoda daje jednak świadomość, że ASO traktuje swoich klientów jak frajerów których można wydoić beż żadnej żenady. Z 1,5 miesiąca temu byłem na 10 rocznym przeglądzie w ASO i na fakturze w wysokości ok 1300pln(wymiana filtrów, oleju, płynu hamulcowego, łączników stab. i poduszek wah. przednich -materiały ekspl. własne) znalazła się między innymi pozycja: wymiana żarówki tablicy rejestracyjnej: 50PLN (0,2 rbg x195PLN). No żesz kurrrra, specjalista z ASO za 195pln/h netto wymieniał żarówkę tablicy rejestracyjnej przez 12min? Tak klienci przyjeżdżający do ASo to zdecydowanie banda frajerów...