mojaceed.pl

Noo pięknie tylko do polerek się nie przyzwyczajaj, bo w C1 lakieru tyle co kot napłakał i zaraz podkład zobaczysz , choć nie tylko w C1.

aviator napisał(a)::spoko: jaki koszt?

200zł

Renegade napisał(a):Noo pięknie tylko do polerek się nie przyzwyczajaj, bo w C1 lakieru tyle co kot napłakał i zaraz podkład zobaczysz , choć nie tylko w C1.

Jasne, nawet nie mam miernika lakieru a wypadałoby przemierzyć

Magikrealista napisał(a):

aviator napisał(a)::spoko: jaki koszt?

200zł

Dobra cena

Cześć, w tym roku jakoś późno ale dopiero w ten weekend założyłem letnie koła. Aktualnie mój ceed ma 107kkm i śmiga dzielnie bez żadnej awarii. Już prawie 6 lat razem i muszę przyznać że jestem zadowolony, nigdy nie zawiódł i zawsze do pracy dowiezie. Na wiosnę generalne sprzątanie i parę fotek na pamiątkę. Pozdrawiam.

Może się komuś przydać więc opiszę usterkę która mnie ostatnio spotkała. Jakiś rok temu się to zdarzyło po raz pierwszy, samochód wszedł w tryb awaryjny i wysypał błędy związane z przepustnicą, wystarczyło zgasić silnik i dało się jechać dalej. Jakoś przez rok był spokój ale ostatnio sytuacja zaczęła się powtarzać coraz częściej. Zdecydowałem że trzeba coś zrobić i kupiłem używaną przepustnicę na podmiankę. Wczoraj w końcu się za to zabrałem i chyba trafiłem w punkt. Otworzyłem tą zdemontowaną z samochodu i taki widok zastałem w środku.





Zębatki mocno wyrobione, jedna nie ma części zębów, duży luz. Po wymianie jest poprawa, pojedyncze szarpnięcia ustały. Teraz jeździć i obserwować czy problem powróci, oby nie.
Przepustnica o numerze 35100-2B150
Błędy jakie wyłapałem:
P2118, P0600, P2100, P0638, P2101

Samochód ma 13 lat, nigdy nie miał żadnej ryski ani ocierki. Aż do dzisiaj. Żadnej kartki z numerem oczywiście nie było. Dziki kraj.