Strona 1 z 1

Zdarta warstwa zabezpieczająca próg

Napisane: 18 cze 2017 21:00
przez gwidon
Witam wszystkich,

Otóż dzisiaj zdarzyło mi się podczas zawracania na czyimś stromym podjeździe na wiosce zahaczyć się o kawałek betonu na wysokości tylnych lewych drzwi czemu towarzyszył ostry zgrzyt. W momencie kiedy już zjechałem i zobaczyłem pod spód to okazało się że zdarłem tę gumową warstwę na długości może ok 5 cm i pod tym widać gołą cienką blachę tegoż progu. I teraz moje pytanie brzmi czy martwić się od razu i jechać gdzieś aby to zabezpieczyć ? czy poczekać do pierwszego przeglądu ASO i tam im zgłosić że miało coś takiego miejsce i niech mi to zrobią czy zostawić i nic z tym nie robić? Trochę się boję bo widzę że cały próg oraz okolice dołu są zabezpieczone właśnie tą gumową warstwą a tu hacząc niechcący ją zdarłem .... :roll: :roll:

Re: Zdarta warstwa zabezpieczająca próg

Napisane: 18 cze 2017 21:12
przez arturo
Ja zrobiłbym to teraz, uszkodzenie w tym miejscu to na 100% korozja się pojawi.

Zdarta warstwa zabezpieczająca próg

Napisane: 18 cze 2017 22:11
przez gwidon
tak dla sprostowania chodzi o ten cienki próg na którym podnosi się auto...

Re: Zdarta warstwa zabezpieczająca próg

Napisane: 19 cze 2017 09:29
przez Ryba4
JW - smaruj do serwisu, pierwsza zima i będziesz miał rudą.. baranek może wystarczyć.

Re: Zdarta warstwa zabezpieczająca próg

Napisane: 19 cze 2017 14:23
przez gwidon
apropo serwisu to dzwoniłem anonimowo i powiedziałem że miałem taką sytuację- to powiedzieli że skoro samemu coś takiego zrobiłem to automatycznie to miejsce nie będzie objęte gwarancją na moje pytanie no ok. ale skoro sam chce zrobić sobie konserwację to co to ma znaczyć ?... facet się migał trochę więc zaproponowałem żeby mi to zrobili na serwisie odpłatnie w takim razie żeby nie stracić gwarancji to odpowiedzieli że takich rzeczy nie robią... no to dziękuje im za taki serwis. I stwierdziłem że faktycznie kupie sobie baranka i samemu sobie psikne i delikatnie pędzelkiem rozprowadzę.... myślę że tu nie będzie problemu i przez to za jakiś czas nie strace gwarancji ? co myślicie bo ręce normalnie opadają...

Re: Zdarta warstwa zabezpieczająca próg

Napisane: 19 cze 2017 18:20
przez Adam Garstka
Ja też obdarłem sobie próg sam zabezpieczyłem i precyzyjnie odtworzyłem baranek lakierem pod kolor.Byłem na dwóch przeglądach i serwis żadnych wstrętów nie robi.

Re: Zdarta warstwa zabezpieczająca próg

Napisane: 20 cze 2017 15:04
przez gwidon
Adam Garstka napisał(a):Ja też obdarłem sobie próg sam zabezpieczyłem i precyzyjnie odtworzyłem baranek lakierem pod kolor.Byłem na dwóch przeglądach i serwis żadnych wstrętów nie robi.


W moim przypadku, obdarłem sobie próg tylko na 5-7 cm, więc podjechałem do kolegi pożyczył mi baranka tyle że w kolorze czarnym i rozprowadziłem go pędzelkiem aby zakryć tę gołą blachę... tylko teraz się zastanawiam czy to w zupełności wystarczy żeby nie pojawiła się tam za chwile ruda czy przejechać to jeszcze podkładem pod kolor lakieru ? jak myslisz ?

Re: Zdarta warstwa zabezpieczająca próg

Napisane: 18 sie 2019 18:52
przez Yankee
Cześć, właśnie też zdarłem sobie niewielki kawałek baranka od spodu progu przy tylnym kole, do gołej (szarej) blachy. Ech te wąskie i ciasne parkingi Chorwackie. W jednym miejscu widzę, że jest zarysowania do żywej stali. Obszar gdzieś może o powierzchni 4cm2.
Auto to CII na gwarancji.
Co byście polecili z tym zrobić?
Znalazłem na szybko na alledrogo coś takiego:
Boll podkład epoksydowy w sprayu
Boll baranek w sprayu szary

Na to zaprawka w kolorze auta.

Re: Zdarta warstwa zabezpieczająca próg

Napisane: 20 sie 2019 16:07
przez Yankee
Poniżej zamieszczam zdjęcia przetarcia progu. Prośba o sugestie co z tym najlepiej i najtaniej zrobić. Czy bawić się samemu czy pojechać do jakiegoś zaufanego lakiernika?
Na ile takie coś może ASO wycenić?ObrazekObrazek