mojaceed.pl

Witam,

Czy miał ktoś podobny problem ze zdjęciem klapki od wlewu paliwa ? Potrzebuje zrobić zaprawki no i potrzeba mi element auta do prawidłowego doboru koloru. Padło oczywiście na klapkę ... No więc na pierwszy rzut oka są tam dwa plastikowe wkręty (jeżeli można je tak nazwać ponieważ po paru ruchach już zaczęły się łebki niszczyć) no i nic więcej nie widać. Nie próbowałem ich dalej odkręcać. Czy miał już ktoś z tym styczność ? Proszę o instrukcje.

Jeszcze dodam że chodzi o Kijanke z 2009 roku.

Też Cię witamy...
:witam

No witaj, proponuje wziąć maskę na wzór :twisted:

Łatwo się odkręca

Ok, przepraszam nie przywitałem się w odpowiednim miejscu co już uczyniłem.
Jeszcze raz witam i proszę o odpowiedź jeżeli komuś udało się zdjąć klapkę.

Forumowicze sukces

Klapkę zdejmuje się w następujący sposób.

1. Wyjmujemy gumę oraz odkręcamy korek.
2. Dwa wkręty to nie wkręty a kołki rozporowe które trzeba unicestwić - najlepiej wiertarką. Później trzeba się zaopatrzyć w nowe co już uczyniłem.
3. Cały korpus zaczyna odchodzić ale w wyjęciu przeszkadza linka zwalniająca klapkę. Przekręcamy w prawo cały korpus i odchylamy go do siebie z prawej strony. Plastik z linką odciągamy palcem na zewnątrz (do siebie) wtedy jeden zatrzask zeskoczy (ten od strony wlewu), a drugi (zatrzask) ściagamy poprzez włożenie śrubokręta w miejsce powstałe po odchyleniu korpusa gdzie widać drugi zatrzask. Tym sposobem wypadnie nam linka z plastikowym elementem który wchodzi do korpusa oraz korpus z klapką.
4. Musimy ten plastikowy element zdjąć z linki aby wyjąć całą klapkę z korpusem. Plastik siedzi na zatrzaskach więc trochę mocowania, śrubokręty, podważanie, nerwy i wyjdzie.

Zdjęcia mogę zamieścić jak będę zakładał, ale myślę że te wskazówki naprowadzą forumowiczów. Problemem były śrubki (a tak naprawdę kołki) które nie chciałem zniszczyć a okazały się jednorazówkami.

Proszę o zamknięcie tematu i dodanie do Poradnika.

Pozdrawiam.