Strona 1 z 2

Rude kropki na drzwiach

Napisane: 19 maja 2015 07:06
przez Sławek
Nie będę ściemniał. Do tej pory śledziłem forum "pasywnie". Ale od ostatniego umycia i wypolerowania auta postanowiłem się zarejestrować i pytać co o tym sądzą fachowcy. Podczas mycia zauważyłem rude kropeczki na drzwiach przednich od strony pasażera wielkości 1mm-2mm. Na tych drzwiach jest ich najwięcej, na pozostałych drzwiach są pojedyncze "osobniki". Pojechałem z tym do ASO i serwisu. Pan serwisu po obejrzeniu stwierdził, że to powstaje w wyniku normalnego użytkowania auta. Kamyczki i te sprawy. Nowe auta tak mają z lakierami, które są mniej trwałe niż na starszych modelach i ogólnie dał mi do zrozumienia że trzeba z tym żyć :). Troszkę mówiąc szczerze nie przekonał mnie, no bo wszystko pięknie, ale auto ma 9 miesięcy przebieg niecałe 5tyś i raczej chucham i dmucham na nie. Jest w kolorze ciemnym (dark gun), więc te kropki rude trochę giną na nim, ale ciekawe co by było gdyby to był jakiś jasny kolor i też bym musiał się pogodzić z takimi kropkami rudawymi. Mówiąc szczerze to nie wiem co czynić. Zastanawiam się co robić z tym dalej. Bardzo proszę o jakieś porady.

Re: Rude kropki na drzwiach

Napisane: 19 maja 2015 07:19
przez Adam Garstka
Też mam dark gun - ostatnio woskowałem nadwozie i nie zaobserwowałem nic podobnego.
W jakim serwisie byłeś ?

Re: Rude kropki na drzwiach

Napisane: 19 maja 2015 07:22
przez ReMiXs
Uzupełnij dokładnie model samochodu w profilu, zanim dostaniesz check'a :)

Re: Rude kropki na drzwiach

Napisane: 19 maja 2015 07:26
przez red
Sławek napisał(a):Podczas mycia zauważyłem rude kropeczki na drzwiach przednich od strony pasażera wielkości 1mm-2mm. Na tych drzwiach jest ich najwięcej, na pozostałych drzwiach są pojedyncze "osobniki".

A nie jest to po prostu przyklejona smoła czy inne dziadostwo, lub "lotna" rdza? Porządna dekontaminacja lakieru powinna wyjaśnić sprawę.

Re: Rude kropki na drzwiach

Napisane: 19 maja 2015 07:57
przez Sławek
Jak na moje amatorskie oko, to są plamki rdzy...byłem w serwisie gdzie również w podobnym tonie się pan wypowiadał, że to z winy kamyczków, na razie tyle i tylko tyle...dlatego tu jestem i pytam fachowców, bo może TTTM ;-) (choć wątpię i jest to śmiech przez łzy)...mogę spróbować wieczorem zrobić zdjęcia jakieś...

Re: Rude kropki na drzwiach

Napisane: 19 maja 2015 09:16
przez Ryba4
ReMiXs napisał(a):Uzupełnij dokładnie model samochodu w profilu, zanim dostaniesz check'a :)

Sławek napisał(a):Marka i model samochodu: KIA CEED 2014 HB 1.4 DOHC BENZYNA 6MT 100KM M DARK GUN

Widzę, że koledze nie trzeba 2x tłumaczyć, szacun drinkss To teraz jeszcze zapraszamy do przywitalni ;)
Gdyby to była maska to bym się nie zdziwił, ale drzwi? Aczkolwiek jak miałem mega dziurę w drzwiach, jak od gumowej kuli, która też zaczęła rdzewieć.
Niestety jeśli jest to spora ilość drobnych dziurek to raczej serwis ma rację - takie rzeczy powstają od kamyczków - zwróć uwagę czy przypadkiem nie parkujesz na szutrowych parkingach, na których młodzi mistrzowie kierownicy w swych Bolidach Młodzieży Wiejskiej nie ruszają z kopyta, bo znam z autopsji taki przypadek gdzie właśnie przez to wszystkie auta były w pół roku zmasakrowane. Na szczęście dziwnym trafem auto winowajcy spłonęło a on sam spadł ze schodów i temat się skończył B)
Pamiętaj, że to czemu winien może być gwarant, czyli perforacja to rdza "od wewnątrz", a niestety Ceedy mają tak miękki lakier, że jak to kiedyś ktoś tu wspomniał, "wsytarczy,że mucha z większymi jajami się rozbije o auto i już mamy rysę".. :lol:

Re: Rude kropki na drzwiach

Napisane: 19 maja 2015 09:21
przez EBE97400
Ryba4 napisał(a): Na szczęście dziwnym trafem auto winowajcy spłonęło a on sam spadł ze schodów i temat się skończył B)


Kraków styl życia? Jeszcze brakuje noża i by było wszystko B)

Re: Rude kropki na drzwiach

Napisane: 19 maja 2015 09:26
przez ReMiXs
Ryba4 napisał(a):Na szczęście dziwnym trafem auto winowajcy spłonęło a on sam spadł ze schodów i temat się skończył B)


Cholera muszę zacząć uważać.

A co do rdzy, to sam mam cholerne kropki na przedniej masce i tylko patrzeć jak się ruda zainteresuje.

Re: Rude kropki na drzwiach

Napisane: 19 maja 2015 09:56
przez Ryba4
No co Wy, moje 60 kg nie ma z tym nic wspólnego B)
Remixs zabezpieczaj maskę czym prędzej, ani się obejrzysz będziesz miał "płomienie" :/ Zaprawka chociaż albo wpyłka.

Re: Rude kropki na drzwiach

Napisane: 19 maja 2015 10:19
przez Sławek
Z tego co widzę to nim spłacę kredyt to auto już będzie można oddać na złom...a miałem kupić używane auto...No nic, udam się do jakiegoś rzeczoznawcy najpewniej poproszę o opinię serwisu na papierze i zobaczymy co z tym dalej robić

Re: Rude kropki na drzwiach

Napisane: 19 maja 2015 11:57
przez ReMiXs
Ryba4 napisał(a):No co Wy, moje 60 kg nie ma z tym nic wspólnego B)
Remixs zabezpieczaj maskę czym prędzej, ani się obejrzysz będziesz miał "płomienie" :/ Zaprawka chociaż albo wpyłka.


A czym to zabezpieczyć? Pytałem w ASO LandCar to jak wyżej "normalne - od kamieni, wymiana maski 600zł".

Re: Rude kropki na drzwiach

Napisane: 19 maja 2015 12:40
przez EBE97400

Re: Rude kropki na drzwiach

Napisane: 19 maja 2015 12:42
przez ReMiXs
Serio? Może ceeda wstawie do domu po prostu i będę na niego patrzył :ha Liczyłem na jakiś preparat zabezpieczający.

Re: Rude kropki na drzwiach

Napisane: 19 maja 2015 13:18
przez szymex

Re: Rude kropki na drzwiach

Napisane: 19 maja 2015 14:11
przez ples
A to chyba na zgarnianie zombie....?

Re: Rude kropki na drzwiach

Napisane: 19 maja 2015 17:45
przez dobot
Cześć, ja też miałem coś takiego, ale jak robiłem gruntowne woskowanie i zastosowałem czyszczenie glinka to te niby rdzawe kropki zeszły i teraz już od 2 miesięcy ani kropeczki. Więc polecam wyglinkowac auto, potem mleczko a na końcu porządny wosk.

Pozdrawiam

Re: Rude kropki na drzwiach

Napisane: 19 maja 2015 19:45
przez Sławek
wreszcie coś optymistycznego...możesz się pochwalić jakich środków używałeś, bo rozglądam się właśnie za czymś ale jest tego tyle, że boję się by nie zakupić jakiegoś badziewia

Re: Rude kropki na drzwiach

Napisane: 19 maja 2015 21:34
przez dobot
Ja z kumplem pojechaliśmy do sklepu gdzie znajomy znajomego prowadzi sprzedaż kosmetyków samochodowych i polecał produkty i tak:

1. na pierwszy ogień poszedł jakiś dobry odtłuszczacz (stosuje się na suche auto) (70 pln)
2. potem pycie szamponem (20 pln)
3. potem glinka (20 pln)
4. mleczko do zmycia glinki (40 pln)
5. wosk (japoński za 130 złoty puszka)
2h wolnego czasu na auto + 1h na środek

Wszystkie kosmetyki były z wyższej puszki ale nie pamiętam marek. W weekend (ten lub następny) kolega będzie na działce to poproszę aby zrobił zdjęcie to wstawię.

Po tym zastosowaniu auto wygląda super i nigdzie nie znajdziesz rdzawej kropki.

Pozdrawiam i powodzenia

Re: Rude kropki na drzwiach

Napisane: 20 maja 2015 07:27
przez red
Tak jak pisałem na początku - dobra dekontaminacja załatwi sprawę - to jest przyklejona smoła lub wbite korodujące opiłki metalu (bez zdjęcia to trochę zgadywanka).

Tym usuniesz smołę i pochodne:
http://www.shinygarage.pl/shiny-garage-new-t-g-1l.html

A tym zanieczyszczenia metaliczne:
http://www.shinygarage.pl/shiny-garage- ... 500ml.html

Oczywiście dalsze etapy to glinka, cleaner i wosk (żadne tam mleczka), ale to już dla zapaleńców w tym temacie.

Re: Rude kropki na drzwiach

Napisane: 20 maja 2015 16:21
przez dobot
Kolego, pisząc mleczko chodziło mi o cleaner, ale zabrakło mi tego słowa a jest to w postaci mleczka.