mojaceed.pl

No i przyszedł pierwszy wkurw (przepraszam z góry za słowo)...okazuje się, że zamykanie tylnej klapy w C3 (kombi) poprzez popychanie palcem klapy w dół w miejscu pomiędzy znaczkiem KIA a tablicą rejestracyjną pozostawia trwały ślad na lakierze. Po umyciu auta spojrzałem pod światło we wskazane miejsce na klapie a tam mnóstwo zarysowań jakby od palców na lakierze (mam dark penta metal). Tragedia, wygląda to koszmarnie...Nie wiedziałem, że mam aż tak ostre palce (opuszki). Trzeba obsługiwać auto chyba w rękawiczkach specjalnych. Poradźcie czy w ramach auto detailingu da się się to usunąć?

Taki urok lakieru wodnego. Ekologia robi swoje.

wroceed napisał(a):...Poradźcie czy w ramach auto detailingu da się się to usunąć?

Drobne zarysowania czy ślady po ptasich odchodach usuwam pastą polerską. Delikatne, ręczne, punktowe polerowanie, a następnie trochę wosku i po sprawie.

wroceed napisał(a): mnóstwo zarysowań jakby od palców na lakierze

uciąć palce przy samych łokciach

bart210 napisał(a):Taki urok lakieru wodnego.

...strach pomyśleć czy przy większych deszczach lakier nie spłynie z karoserii

Próbowałem leciutko przetrzeć pastą tempo i ściereczką z mikfrofibry to jeszcze więcej narobiłem rysek....Może znacie jakiś dobry specyfik bo kurczę jechać z tym aż do detailingu to trochę szkoda czasu i pieniędzy

Taki już urok dzisiejszych aut. Pasta tempo to się nadawała 20 lat temu, no może jeszcze 10 przy niektórych markach. Nie bez powodu detailing się tak rozrósł. Albo chcesz mieć tanio albo dobrze

Ja używałem coś takiego
https://autochemia.pl/product-pol-3990- ... kieru.html
ale jakiegoś rewelacyjnego efektu się nie spodziewaj.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

Do tej pory z powodzeniem używam takiej: https://jkstyl.pl/naprawa-szyb-lakieru- ... -nano.html

Podobno lekkościerna. Jak do tej pory stosowałem ją na małych powierzchniach rzędu 2 cm2, i w ilościach naprawdę symbolicznych zapodanych na zwykły kawałek miękkiej, bawełnianej ściery. Trudno powiedzieć co będzie, jeśli zastosować ją na większej powierzchni.

Tak na marginesie... próby usunięcia śladów na moim Ceedzie podjąłem z ciekawości - na ile skutecznie zadziała jakaś chemia. Gdybym nie osiągnął zadowalającego efektu to trudno... w sumie, w dobie pseudoekologii nabywając nowe samochody musimy wkalkulować np. słabe powłoki lakiernicze.

No niestety ceedy zawsze miały nasmarkany lakier chyba jakaś oszczędność Słowaków, bo raz robili testy to auta, które przychodziły z Korei np. VENGA miały więcej lakieru niż słowackie CEEDy. To samo z szybami, które jak się okazało są robione przez nas w Dąbrowie i są beznadziejne bo się rysują jak.....

Przyznam, że chętnie dałbym auto do lakiernika do pomalowania starym dobrym lakierem, a nie tym eko-gó......

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

wroceed napisał(a):Próbowałem leciutko przetrzeć pastą tempo i ściereczką z mikfrofibry to jeszcze więcej narobiłem rysek....Może znacie jakiś dobry specyfik bo kurczę jechać z tym aż do detailingu to trochę szkoda czasu i pieniędzy

Pokaż na zdjęciu jak to wygląda bo coś trudno uwierzyć że palcem się rysuje...

wątpię czy uda się to uchwycić na zdjęciach ale spróbuję, dla wyobrażenia mogę powiedzieć, że to wygląda tak samo jakby tłustym palcem podotykać gładką, błyszczącą powierzchnię i narobić wiele takich punktowych śladów...teraz doszły jeszcze ryski zrobione przeze mnie przy próbie zatarcia

tak udało mi się zrobić zdjęcie

https://www.fotosik.pl/zdjecie/92e0e45d42f36eaf

W tej sytuacji polecam Mazdę. Miałem nową 3 w pięknym odcieniu Soul Red. Lakier rysował się od samego patrzenia. Nie żartuję. W Kia jest o niebo lepiej.

Rączka jest do zamykania klapy. Oczywiste, że lakier się rysuje od macania go łapami.

dziękuję bardzo za pouczenie ale chyba nie powinno być to takie oczywiste, tym bardziej, że w moim przypadku ani łapy (ewentualnie ręce) a jedynie palec...i nie macanie a lekkie dotykanie klapy (nie znam drugiej osoby, która bardziej dba o stan auta)...

Można by próbować ręczne lub maszyną przejechać ale z drugiej strony strach że jeszcze gorzej się narobi...

Nie pouczam tylko stwierdzam fakt. Oczywistym jest, że zamkykasz klapę setki razy. To że ty tam nic nie widzisz nie znaczy, że nic tam nie ma. Każde takie zamknięcie zostawia mikro rysy w najlepszym wypadku. Co po przemnożeniu o ilość zamknięć daje efekt jaki masz.
Nie pomaga fakt, że ten element jest plastikowy...

Jak już bardzo musisz tak zamykać klapę to kup sobie piankę pod tablice (np w ASO forda), zamontuj ją i jak zamykasz to dopychaj tablicą.

nie muszę "aż tak bardzo" zamykać klapy w ten sposób, nie miałem tylko dotychczas świadomości, że zamykanie klapy czasami poprzez dotknięcie palcem powoduje takie skutki
(swoją drogą czemu zawsze znajdzie się na forum taki jeden co każdym swoim wpisem podkurwi człowieka)...oczywistym jest przecież, że gdybym wiedział, że taki sposób zamykania (który nie stosuję zawsze a jedynie czasami i to przez przypadek a nie poprzez wypracowanie takiej metody - "bo inaczej nie umiem") może powodować takie skutki nie robiłbym tego..

Się przejmujesz. To tylko samochód, przedmiot. Używaj jak ci wygodnie i nie oglądaj za bardzo. A klapa się rysuje bo na lakierze zawsze jest jakiś brud, pył, piasek - kwarc rysuje hartowane szkło smartfonów to bez problemu poradzi sobie i z lakierem, zwłaszcza wodnym.

Jak chcesz to ręcznie spolerować to w jakimś sklepie z chemią detailingową poproś o lekkościerną, albo finishową, pastę polerską która nadaje się do ręcznej pracy. Napisz po prostu do sklepu jaki masz problem i czego potrzebujesz - doradzą ci coś. Ale to tanie nie będzie, dobre pasty kosztują, a wypadałoby mieć jeszcze pada do polerki, bo szmatą to tylko więcej problemów narobisz.

Ja cię nie chciałem denerwować. Nie odbieraj tego tak. Po prostu nic więcej od tego lakieru nie można oczekiwać. Tak po prostu jest. Takie są teraz lakiery. W C1 też tak było. A przykład Mazdy masz wyżej. Tam potraktowali sprawę że masz wodny to schodzi od mycia.

Ja od razu powiedziałem zonie i dzieciom że nie pozwalam im tak robić. Bo się dokładnie tak stanie. Doświadczenie z C1.
A tego czemu w SW jest tylko 1 rączka do zamykania i to nie od tej strony co trzeba to nie zrozumiem.